Siódmego lutego br. w Budapeszcie
zostało podpisane Oświadczenie Europejskiego Ruchu Patriotycznego.
Sygnatariuszami Oświadczenia był CET (Rada Porozumienia Społecznego)
ruch pozarządowy powstały w 2007 roku, skupiający kilkaset organizacji
na Węgrzech, oraz CŐF (Forum Zjednoczenia Społecznego) w skład
którego weszło około 600 organizacji na Węgrzech i w Kotlinie
Karpackiej, czyli terenami między Alpami i Karpatami. Reprezentuje on
organizacje na terenie Słowacji, Austrii, Ukrainy Zakarpackiej,
Serbii, Chorwacji i Słowenii, gdzie żyje prawie 2 mln. Węgrów. CŐF
został oficjalnie powołany w grudniu 2011 roku przez Węgierski
Parlament.
Głównym przesłaniem Oświadczenia Europejskiego Ruchu Patriotycznego o
którym mówili László Csizmadia, przewodniczący CET i Laszlo Meszaros
współprzewodniczący CŐF na konferencji prasowej jest wiara w Europę
Narodów połączonych wspólnymi ideałami i Unię Europejską.
Głównym powodem trudności na Węgrzech jest kapitał spekulacyjny, który
powinien być kontrolowany przez demokratycznie wybrany rząd. Europa
opiera się na tradycyjnych wartościach, takich jak rodzina, naród, wiara
i lojalność. „Nie oskarżajcie nas o nacjonalizm w Europie” –
powiedział László Csizmadia.
„My, węgierscy demokraci na rzecz ochrony praw człowieka, solidarności
społecznej, swobody przedsiębiorczości i wzrostu gospodarczego,
rozdziału wiary i chronienia środowiska, podstawowych wartości,
węgierskiej tradycji kulturowych i niezwykle bogatego i pięknego
języka.” – czytamy w oświadczeniu.
Mówiono także o międzynarodowych atakach na Węgry, inspirowanych przez
postkomunistów, które zaczęły się w 2010 r. po wyborach wygranych przez
partię Fidesz, która w koalicji z Chrześcijańsko-Demokratyczną Partią
Ludową zdobyła ponad 2/3 mandatów w Zgromadzeniu Narodowym. 28
kwietnia 2010 prezydent László Sólyom powierzył Viktorowi Orbánowi
misję sformowania nowego rządu, i 29 maja 2010 Orbán został
zaprzysiężony jako premier, po tym gdy poparło go 261
parlamentarzystów. Spadkobiercy partii komunistycznej – byłej partii
rządzącej, odstraszają zagranicznych przyjaciół niesprawiedliwymi
oskarżeniami wobec Viktora Orbana.
Na konferencji prasowej po podpisaniu Oświadczenia Europejskiego Ruchu
Patriotycznego transmitowanej przez wszystkie (i w tym miejscu należy
podkreślić – WSZYSTKIE!) stacje telewizyjne, radiowe i relacjonowanej
przez najważniejsze gazety węgierskie, oficjalnie poinformowano Węgrów o
inicjatywie Klubów „Gazety Polskiej”, czyli Wielkiego Wyjazdu na
Węgry 15 marca, mającego na celu zademonstrowanie naszej przyjaźni i
naszego poparcie dla Węgrów i polityki Pana Premiera Viktora Orbana.
Węgrzy liczą, że Polacy włączą się w ruch budowania europejskiego
społeczeństwa obywatelskiego, a nasz wyjazd będzie początkiem
międzynarodowej współpracy na rzecz jego budowy.
Rzecznikiem Polski w tym szacownym gronie był Pan Konrad Sutarski od
połowy lat 90-tych członek ekskluzywnej Rady Stu (SZÁZAK TANÁCS)
składającej się z najwybitniejszych Węgrów. Rada Stu jest ciałem
opiniotwórczym i doradczym z którego stanowiskiem obywatele Węgier
bardzo się liczą. Pan Sutarski poinformował na konferencji prasowej, że
Polacy w solidarności z narodem węgierskim przyjadą 15 marca do
Budapesztu, powiedział również o akcji zapoczątkowanej przez „Gazetę
Polską Codziennie” – kupujemy węgierskie produkty. „Polacy dobrze
pamiętają, że w 1939 r. Węgry przyjęły tysiące polskich uchodźców, a
Węgrzy pamiętają o wielkiej pomocy Polaków w 1956 roku, kiedy na
Węgrzech rozpoczął się marsz w kierunku wyzwolenia” – powiedział
Sutarski
Informacja o przyjeździe Polaków do Budapesztu stała się oprócz
wiadomości o podpisaniu Oświadczenia Europejskiego Ruchu Patriotycznego
informacją dnia, a „Gazeta Polska Codziennie” najpopularniejszym w
zaprzyjaźnionym kraju zagranicznym dziennikiem.
Ryszard Kapuściński
(Źródło: www.klubygp.pl/art4.php)